Choć zasadniczo zgromadzenie wspólników zwołuje zarząd, to w pewnych sytuacjach może być ono zwołane z inicjatywy wspólnika. Będzie tak, gdy umowa spółki przyznaje takie prawo konkretnemu wspólnikowi.
Ale to nie jedyna taka sytuacja. Wspólnik lub wspólnicy reprezentujący co najmniej 1/10 kapitału zakładowego mogą żądać zwołania nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników (i tylko takiego), jak również umieszczenia określonych spraw w porządku obrad najbliższego zgromadzenia. Składają w tej sprawie zarządowi pisemne żądanie najpóźniej na miesiąc przed proponowanym terminem zgromadzenia.
W umowie spółki prawo to może zostać przyznane także wspólnikom reprezentującym mniej niż 1/10 kapitału zakładowego (nie można jednak w umowie spółki podnieść tego „limitu” np. do wysokości 1/5 kapitału zakładowego).
Jeżeli w terminie 2 tygodni od dnia przedstawienia żądania zarządowi nadzwyczajne zgromadzenie wspólników nie zostanie zwołane, wówczas zaczyna działać sąd rejestrowy.
Najpierw sąd wzywa zarządu do złożenia oświadczenia w tej sprawie, a następnie może upoważnić do zwołania nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników występującego z tym żądaniem wspólnika. Zauważ, że wówczas to sąd wyznacza przewodniczącego zgromadzenia – a jest to istotne, gdyż uniemożliwia to blokowanie zgromadzenia np. poprzez niedopuszczanie wspólnika do głosu.
Zgromadzenie podejmuje uchwałę określającą, czy koszty zwołania i odbycia zgromadzenia ma ponieść spółka. W zawiadomieniach o zwołaniu nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników wspólnik powinien powołać się na postanowienie sądu rejestrowego.
Więcej o zgromadzeniach wspólników przeczytasz w poradniku „Doradca Prezesa spółki z o.o.” w artykule „Zgromadzenie wspólników – obowiązki zarządu” Z 44.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Spółka z o.o. Serwis prawny zarządu na Facebooku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz