czwartek, 20 sierpnia 2009

Jak dochodzić należności z weksla?

Jeśli, jako wierzyciel, otrzymałeś od swojego kontrahenta weksel na zabezpieczenie swoich należności, możesz ten weksel przekazać indosem osobie trzeciej w celu ściągnięcia pieniędzy od dłużnika – np. bankowi (jest to tzw. indos pełnomocniczy).

Nie oznacza to, że przenosisz na tę osobę własność weksla i prawa z nim związane. Jeśli dłużnik nie zapłaci należnych pieniędzy, a weksel do Ciebie wróci, masz nadal prawo wystąpić przeciwko dłużnikowi do sądu o zapłatę, nawet jeśli nie przekreśliłeś swojego indosu. Tak orzekł Sąd Najwyższy w swojej uchwale z 26 kwietnia 2007 r. (sygn. akt III CZP 19/07).

Spółka Elektrim SA otrzymała od swojego kontrahenta SDT Co Ltd. weksel własny in blanco jako zabezpieczenie zapłaty za dostarczony mu towar. Weksel został też poręczony przez spółkę Unibax do kwoty 400.000 zł. Do weksla sporządzono także deklarację wekslową, z której wynikało, że jeśli w ciągu 25 dni od dnia wystawienia przez Elektrim SA faktury VAT SDT Co Ltd. nie zapłaci należności, wierzyciel ma prawo wypełnić weksel.
Dłużnik nie zapłacił w terminie, więc Elektrim SA wypełnił weksel zgodnie z deklaracją wekslową i wezwał SDT Co Ltd. do jego wykupienia. Jako miejsce płatności wskazał bank. Jednocześnie przekazał bankowi weksel z zamieszczonym na nim indosem o następującej treści: Ustępuję na rzecz Banku Handlowego w Warszawie SA Oddział Wrocław wartość do inkasa. Jest to tzw. indos inkasowy, który jest rodzajem indosu pełnomocniczego – inaczej mówiąc jest to pełnomocnictwo do wykupienia weksla.
SDT Co Ltd. nie zapłaciła jednak należności i bank, który został przez Elektrim SA upoważniony do wykupienia weksla, zwrócił go wierzycielowi. Elektrim SA na podstawie tego weksla wystąpił więc przeciwko dłużnikowi o zapłatę ponad 272.000 zł z odsetkami. Pozwał SDT Co Ltd. jako wystawcę weksla oraz spółkę Unibax jako poręczyciela.

Sąd I instancji oddalił żądanie Elektrimu SA. Uznał, że spółka ta nie ma prawa występować z takim roszczeniem przeciwko dłużnikowi, ponieważ oddała weksel do inkasa, a potem nie dopełniła formalności przekreślenia na wekslu swojego indosu. Jeśli bowiem Elektrim SA odwołał swoje pełnomocnictwo dla banku do wykupu weksla, powinien przekreślić indos.
Sąd II instancji uznał jednak, że sprawa nie jest tak oczywista i stwierdził, iż występuje w niej wątpliwość prawna, którą powinien wyjaśnić Sąd Najwyższy. Zwrócił się więc do niego z pytaniem, czy Elektrim SA (indosant), gdy otrzymał weksel ponownie, po tym, jak zwrócił go bank, może dochodzić praw z tego weksla pomimo tego, że nie przekreślił swojego indosu na rzecz banku.

Sąd ten uważał, że odpowiedź na to pytanie powinna być twierdząca. Argumentował, że celem indosu do inkasa jest udzielenie indosatariuszowi (bankowi) upoważnienia do ściągnięcia należności z weksla, a nie przeniesienie własności weksla i związanych z nim praw. W związku z tym rzeczywistym właścicielem weksla pozostaje nadal indosant (Elektrim SA), jako pierwszy posiadacz weksla. Dopiero gdyby Elektrim SA puścił weksel w obieg, to jego nabywca musiałby wykazać swoje uprawnienie do żądania zapłaty od dłużnika za pomocą ciągu indosów.
Sąd Najwyższy zgodził się z tą argumentacją. Stwierdził, że remitent (pierwszy posiadacz weksla), który po udzieleniu indosu pełnomocniczego ponownie stał się posiadaczem weksla, może dochodzić z niego swoich praw (zapłaty sumy wekslowej), nawet jeśli nie przekreślił swojego indosu.

Opis tego wyroku pochodzi z Poradnika „Doradca Prezesa spółki z o.o.”, a jego autorem jest p. Joanna Choroszczak-Magiera.

Brak komentarzy:

FACEBOOK