środa, 3 czerwca 2009

Czy jedyny wspólnik zawsze może zmienić porządek obrad zwyczajnego zgromadzenia wspólników?

Zarząd spółki zwołuje zwyczajne zgromadzenie ze standardowym porządkiem obrad, tymczasem wspólnik chce wprowadzić także punkt o zmianach w składzie zarządu – czy może to zrobić na zwyczajnym zgromadzeniu, czy też musi zwołać nowe zgromadzenie?

Jeśli jest to jedyny wspólnik spółki, to będzie mógł tak zrobić (o ile kwestie te nie są w jakiś szczególny sposób uregulowane w umowie spółki). Pamiętaj, że zwyczajne zgromadzenie wspólników powinno zawierać pewien „minimalny” program obejmujący kwestie:
1) rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdania zarządu z działalności spółki oraz sprawozdania finansowego za ubiegły rok obrotowy,
2) powzięcia uchwały o podziale zysku albo pokryciu straty, jeżeli zgodnie z art. 191 § 2 ksh sprawy te nie zostały wyłączone spod kompetencji zgromadzenia wspólników,
3) udzielenia członkom organów spółki absolutorium z wykonania przez nich obowiązków
(art. 231 ksh).

To jest właśnie „standardowy” porządek obrad. Pamiętaj jednak, że jest to program „minimum”, może więc być rozszerzany o dowolne kwestie, w tym także te związane z odwołaniem członków zarządu.

Jeśli zarząd zwołując zgromadzenie, nie przewidział powyższej kwestii w porządku obrad, to jeśli w spółce istnieje tylko jeden wspólnik (tzn. wszystkie udziały należą do jednego wspólnika), to będzie on i tak mógł wnieść dowolną kwestię do porządku obrad. Prawo takie wynika z art. 239 ksh, zgodnie z którym w sprawach nieobjętych porządkiem obrad nie można powziąć uchwały, chyba że:
– cały kapitał zakładowy jest reprezentowany na zgromadzeniu oraz
– nikt z obecnych nie zgłosił sprzeciwu dotyczącego powzięcia uchwały.

W tej sytuacji obie ww. przesłanki są spełnione i wspólnik będzie mógł rozszerzyć przedmiot obrad zgromadzenia także o kwestię zmian w składzie zarządu (jeśli oczywiście to zgromadzenie wspólników jest uprawnione do takich zmian – np. w umowie spółki prawo powoływania i odwoływania członków zarządu można powierzyć innemu organowi spółki, m.in. radzie nadzorczej). W tej sytuacji pewną obroną dla członka zarządu może być zapis w umowie spółki ograniczający możliwość jego odwołania (art. 203 § 1 ksh).

W przypadku gdyby istniało takie zastrzeżenie, a mimo to zgromadzenie wspólników odwołałoby członków zarządu (łamiąc w ten sposób zapisy umowy spółki), to w zasadzie i tak takie działanie wspólnika może okazać się bezkarne, gdyż może się okazać, że nikomu nie będzie przysługiwało prawo do zaskarżenia uchwały. Prawo do złożenia powództwa o uchylenie uchwały lub o stwierdzenie jej nieważności przysługuje bowiem tylko:
1) zarządowi, radzie nadzorczej, komisji rewizyjnej oraz poszczególnym ich członkom,
2) wspólnikowi, który głosował przeciwko uchwale, a po jej powzięciu zażądał zaprotokołowania sprzeciwu,
3) wspólnikowi bezzasadnie niedopuszczonemu do udziału w zgromadzeniu wspólników,
4) wspólnikowi, który nie był obecny na zgromadzeniu, jedynie w przypadku wadliwego zwołania zgromadzenia wspólników lub też powzięcia uchwały w sprawie nieobjętej porządkiem obrad,
5) w przypadku pisemnego głosowania – wspólnikowi, którego pominięto przy głosowaniu lub który nie zgodził się na głosowanie pisemne albo też który głosował przeciwko uchwale i po otrzymaniu wiadomości o uchwale w terminie dwóch tygodni zgłosił sprzeciw
art. 250 ksh).

Natomiast w sytuacji gdy spółka ma tylko jednego wspólnika i poza zarządem nie ma innych organów (nie ma więc rady nadzorczej czy komisji rewizyjnej), przy odwołaniu członków zarządu nie będzie nikogo uprawnionego do złożenia pozwu. Odwołani członkowie zarządu nie będą już mogli tego zrobić, gdyż z chwilą odwołania utracą już tzw. legitymację procesową (a więc prawo do złożenia powództwa), przestaną być bowiem członkami zarządu.

Nie są oni jednak całkowicie bezradni – mogą wystąpić do sądu o odszkodowanie z tego tytułu, muszą jednak być w stanie wykazać, że uchwała zgromadzenia wspólników naruszała prawo oraz że z tego powodu ponieśli określoną (dającą się wyliczyć) szkodę.

1 komentarz:

~PakKaramu~ pisze...

Pak Karamu reading your blog

FACEBOOK