czwartek, 17 lipca 2008

Czy uchwała „nie istnieje”, czy jest nieważna?

Jeśli uchwała wspólników zostanie podjęta bez wymaganego kworum, na nieprawidłowo zwołanym zgromadzeniu lub z innymi uchybieniami formalnymi, to jest nieważna czy po prostu nie istnieje? Rozróżnienie to jest wbrew pozorom dość istotne, gdyż jeśli uznamy, że uchwała w takim przypadku jest nieważna, to trzeba złożyć pozew w sądzie lub zarzut (jeśli już toczy się postępowanie związane z tą uchwałą). Jeśli natomiast uznalibyśmy, że w takich przypadkach uchwała po prostu nie istnieje, to nie byłoby konieczności jej skarżenia. W jednym z niedawno wydanych wyroków sąd apelacyjny stwierdził, że w przypadku uchybień formalnych trzeba złożyć w sądzie powództwo o stwierdzenie nieważności uchwały.

W tej sprawie zgromadzenie wspólników jednej ze spółek z o.o. podjęło 2 uchwały o odwołaniu 2 członków zarządu i powołanie w ich miejsce innej osoby. Odwołani członkowie zarządu złożyli pozew w sądzie, domagając się ustalenia nieistnienia obu uchwał z powodu wad formalnych.

Z powyższych powodów tak podjęte uchwały należało, zdaniem byłych członków zarządu, uznać za nieistniejące. Powództwo wytoczyli oni na podstawie art. 189 kpc, a więc w drodze tzw. powództwa o ustalenie.

Zdaniem sądu apelacyjnego zgromadzenie nie zostało zwołane prawidłowo. Nie było ono także, z powodu braku quorum, uprawnione do podejmowania uchwał.
Zdaniem sądu apelacyjnego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku 30 stycznia 2008 r., sygn. akt I ACa 612/07, opubl. OSAB 2008/1/26) nie miało to jednak wpływu na rozstrzygniecie sprawy, gdyż nieprawidłowości przy zwołaniu i przebiegu zgromadzenia wspólników, w tym także brak stosownego quorum, nie mogą być podstawą powództwa o ustalenie „nieistnienia uchwały”, lecz powodują jej nieważność. Byli członkowie zarządu powinni więc złożyć powództwo o stwierdzenie nieważności w trybie przewidzianym w ksh (art. 252).

Sąd podkreślił przy tym, że za czasów funkcjonowania Kodeksu handlowego rzeczywiście istniała koncepcja tzw. „uchwał nieistniejących”, za które uważano uchwały podjęte m.in. z naruszeniem norm porządkowych (por. SN z 28 maja 1991 r., sygn. akt I CR 410/90; z 9 października 1972 r., sygn. II CR 171/72 oraz z 14 kwietnia 1992 r., sygn. akt I CRN 38/92).
Jednak od czasu wejścia w życie ksh sytuacja uległa zmianie.
Sąd przywołał przy tym wyrok z 13 lutego 2004 r. (sygn. akt II CK 438/02), w którym Sąd Najwyższy uznał za niedopuszczalne powództwo o ustalenie (na podstawie art. 189 kpc) nieważności uchwały sprzecznej z prawem. Z wyroku tego wynika, że tryb przewidziany w ksh wyczerpuje możliwości skarżenia uchwał zgromadzenia wspólników, nie jest więc możliwe złożenie pozwu o ustalenie nieistnienia uchwały.
Trzeba jednak przy tym pamiętać, że istnieje także pogląd wyrażony w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z 16 lutego 2005 r. (sygn. akt III CK 296/04), zgodnie z którym możliwe jest uznanie uchwały za nieistniejącą, SN zastrzegł jednak, że takie przypadki powinny być ograniczone do sytuacji, „w których nastąpiło rażące naruszenie istotnych norm proceduralnych lub konstruujących tryb podejmowania uchwał”.

-------------------------------REKLAMA-------------------------------

Ustrzeż się błędów w prowadzeniu spółki z o.o. !
Pełne i wyczerpujące tego typu porady znajdziesz w publikacji Doradca prezesa spółki z o.o. Dzięki nim unikniesz błędów, które mogą kosztować Cię majątek.

Zamów poradnik na 14-dniowy bezpłatny okres zapoznawczy. Najlepiej zrób to jeszcze dzisiaj! Kiedy już będziesz miał go w ręku, zastanów się w spokoju.


Brak komentarzy:

FACEBOOK